W marcu za
specjalnie nic się nie zmienia pod kątem sezonowych owoców i warzyw. Nadal z owoców powinniśmy jeść gruszki i jabłka, a jeśli chodzi o warzywa w naszych kuchniach powinny królować: buraki, brukiew, cebula, czosnek, fasola,
kapusta biała i czerwona, marchew, pietruszka, por, seler, ziemniaki, orzechy
włoskie i laskowe oraz pieczarki (zapraszam do postu styczniowego, w którym są
opisane wymienione powyżej warzywa i owoce).
Nowości, jakie
powinny pojawić się w naszym jadłospisie to :
Cebula
dymka – zawiera białko,
węglowodany i błonnik. Szczypiorek z dymki bogaty jest w witaminę C,
karoten, składniki mineralne i siarkę. Zarówno szczypiorek jak i cebula jadana
jest zazwyczaj na surowo jako dodatek do kanapek, zup, sałatek i wielu dań
mięsnych.
Rzodkiewka
– jest bogatym źródłem potasu, fosforu,
wapnia, żelaza i manganu. Obfituje w witaminę
C i witaminy z grupy B. Najlepiej smakuje na surowo jako dodatek do
kanapek, sałatek i surówek. Może być także duszona i marynowana.
Sałata
– zawiera witaminy A, C, PP i E, a także
potas, wapń, żelazo, magnez i fosfor. Najchętniej zjadana jest na surowo z
dodatkiem śmietany, jogurtu naturalnego lub sosu winegret. Doskonale komponuje
się w sałatkach wraz z takimi warzywami jak: pomidor, ogórek, kukurydza,
papryka, rzodkiewka czy szczypiorek. Wykorzystywana jest również jako element
dekoracyjny.
Już nie mogę się doczekać wiosny
: ) !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz