piątek, 25 października 2013

Zalewajka

Zalewajka moja najbardziej ulubiona zupa. Kojarzy mi sie przede wszystkim z moim domem rodzinnym. Najlepszą gotuje moja mama. Nie jadłam nigdzie smaczniejszej. Odkąd mam bloga 2 razy ją robiłam, ale nigdy nie udało mi się osiągnąć tego wspaniałego smaku, jaki uzyskuje maja mama. Nie mogę się już doczekać kiedy wrócę do domu. Brakuje mi tego smaku. Gdy odnajde idealny smak, wrzucę przepis. A tyczasem zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Pysznej nocy!:*



niedziela, 20 października 2013

Niedzielne śniadanie ( :


Pewnie tego nie wiecie, ale gdy wstaje nigdy nie jem odrazu śniadania. Niektórych to dziwi, a ja poprostu nie jestem głodna po przebudzeniu. Nie wiem, czy to dobrze czy źle. Zawsze musze pofukcjonować 2-3 godziny, żeby chociaż trochę zgłodnieć. Często zadarza się, że zaczynam być głodna grubo po południu, więc zamiast śniadania mam odrazu obiad. Jednak dzisiaj miałam ochotę na wspólne śniadanie. Nie jest ono jakieś szałowe, ale w smaku - niebo w gębie ( : Kanapki z bagietką, wędliną, pomidorem i bazylią. Dla mnie to idealne śniadanie. Do tego kawka. Czy może być milsze śniadanie niż z ukochaną osobą? 
Kochani życzę Wam pysznej niedzieli! ( :

piątek, 18 października 2013

Kurczak w przyprawie krymskiej z pieczonymi ziemniaczkami


Przyprawę krymską dostałam od mojej siostry z wakacji. Jest to mix różnych przypraw, których nie jestem w stanie rozpoznać. Postanowilam zrobić z nią kurczaka. Sól, pieprz i przyprawa krymska. Następnie do piekarnika na 50min (180C). Cudowne smaki i niesamowite doznania. Do tego standardowe pieczone ziemniaczki. 
A Wy co macie na obiad? Zapewne same pyszności ( :
Pozdrawiam gorąco !


czwartek, 17 października 2013

Tea time : herbata jeżynowa

Muszę przyznać, że jestem herbatoholiczką. Uwielbiam, uwielbiam, i jeszcze raz uwielbiam... Szczególnie, jeśli mamy już chłodne dni i przychodzę zmarźnięta, bądź zmoknięta, gdyż po raz setny zapomniałam parasola. Tak już mam. Ratuje mnie wtedy filiżanka herbaty. Nie lubie wymyślnych. Wtarczy mi zwykły li*t*n z cytryną. Tak, to jest to, co kocham najbardziej. W okresie świątecznym uwielbiam zastępować cytrynę pomarańczą. Jakiś czas temu uwielbiałam herbatę z hibiskusa. Jednak później powróciłam do tradycyjnej. Teraz zafascynowała mnie herbata jeżynowa dostępna w jednym z supermarketów. Nie spodziewałam się cudów, ale teraz żałuję, że tak późno zdecydowałam się na jej kupno. Dla mnie idealny smak i ten aromat snujący się po mieszkaniu.... mmmm..... . Już dawno nie piłam tak pysznej herbaty. Zdecydowanie jest to mój ulubieniec na jesień/zimę.
Gorąco polecam ( : Warto!


Pomidorowa z naleśnikowymi ślimaczkami


Witajcie! 

Zbyt wiele obowiązów sprawia, że nie mam czasu na codzienne gotowanie. Zazwyczaj robię zupę na dwa dni. Tak było również wczoraj. Nie miałam, kiedy nauczyć się nowej, dlatego postanowiłam zrobić tą którą dobrze znam - POMIDOROWĄ. Nie chciałam jej robić w klasyczny sposób. Często czytałam, że zamiast makaronu można dodać ślimaczki z ciasta naleśnikowego. Pomyślałam: "dziś jest ten dzień". Efekty możecie oceniać na zdjęciach. 
Przepis na naleśniki znajdziecie tutaj, a na pomidorową tutaj. Dodatkowo dodałam troche ziół prowensalskich do zupy : ) Musze przyznać, że całkiem niezła mi wyszła (ahh ta skromność..;p).

Zatem do miłego...




sobota, 12 października 2013

Wypasione zapiekanki


Składniki:
ü  Domowy sos pomidorowy
ü  Pieczarki
ü  Polędwica
ü  Papryka
ü  Ser
ü  Bułki typu hot-dog/bagietka


wtorek, 8 października 2013

Grochówka


Składniki:

ü  300g boczku wędzonego
ü  4l wody
ü  500g grochu
ü  1 pietruszka
ü  2 marchewki
ü  2 ząbki czosnku
ü  2 liście laurowe
ü  4 ziela angielskie
ü  5 ziemniaków
ü  1 cebula
ü  2 ½ łyżki mąki
ü  Olej
ü  2 kiełbasy śląskie
ü  3 łyżki majeranku
ü  Sól
ü  Pieprz
ü  Przyprawa typu wegeta

Jak zrobić?

Do garnka wlewamy wodę i wkładamy boczek. Gotujemy przez ok. 20 min. Na bieżąco zbieramy szumowiny. Następnie płuczemy groch pod bieżącą wodą i dodajemy do wywaru.   Gotujemy do miękkości. Dodajemy pokrojoną w kostkę marchewkę, 2 ząbki czosnku oraz startą na grubych oczkach marchewkę. Dodajemy także liście laurowe oraz ziele. Gotujemy ok. 20 min. Następnie kroimy cebulę w kostkę i podsmażamy na odrobinie oleju. Dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy. Dodajemy do gotującej się zupy. Kroimy kiełbasę i podsmażamy. Dodajemy do zupy. Na koniec doprawiamy majerankiem, solą, pieprzem i wegetą.


Zupa gotowa!