Już niedługo pierwszy dzień lata
i każdy z nas z niecierpliwością czeka nie tylko na słońce i wakacje, ale także
nowe smaki warzyw i owoców, które pojawiają się w tym okresie. W czerwcu nuda
na pewno nie zagości w naszych kuchniach! Mamy szeroką gamę warzyw i owoców,
zarówno tych, które są już z nami od wiosny, jak również tych, które dopiero
teraz się dojrzewają. Ja już nie mogę się doczekać nowych smaków! To mój
ulubiony okres, kiedy wszystko jest łatwo dostępne, świeże i pachnące.
Co zatem powinniśmy jeść w
czerwcu?
Zacznijmy od warzyw, które są
dostępne przez cały rok. A są to: brukiew, buraki, cebula, czosnek, fasola, kapusta biała i
czerwona, marchew, pietruszka, por, seler, ziemniaki, orzechy włoskie i laskowe
oraz pieczarki.
Do tego oczywiście dochodzą wiosenne warzywa, takie jak: bób, boćwina, cebula dymka, kalarepa, ogórek,
pomidor, rabarbar, rzodkiewka, sałata, szczaw, szpinak, szparagi. (tutaj!)
Nowości, jakie pojawiają się na rynku to:
Brokuły – są bogate w witaminy: A, C a także witaminy z grupy B1 i B2, oraz takie składniki
mineralne jak: fosfor, wapń i w
mniejszych ilościach magnez i żelazo.
Różyczki brokuła można jeść zarówno na surowo, jak i gotować, dusić, piec i
smażyć. Wykorzystuje się je w zapiekankach, zupach, daniach jednogarnkowych
oraz w formie dodatku do obiadu.
Groszek cukrowy – zawiera dużo białka, tłuszczów, węglowodanów, a także kwasy organiczne, żelazo,
mangan, jod, wapń, miedź, fosfor. Zawiera także takie witaminy jak: A, C, E i te z grupy B. Może być zjadany na surowo (wraz ze
strączkami), ale również świetnie się nadaje na surówki, sałatki, ciepłą
jarzynkę oraz na zupę.
Groszek zielony – dostarcza sporych ilości białka. Ziarna groszku to bogate źródło
beta-karotenu, witamin: C, D, K, a także
tych z grupy B. Występuje w nim również kwas foliowy, sód, potas, fosfor, żelazo, miedź, kobalt, jod, cyn oraz
magnez. Doskonały na surowo, jak i gotowany. Nadaje się do mrożenia. Można
przygotowywać z niego zupy, pasty i sałatki. Polskimi specjałami są: groch z
kapustą oraz grochówka.
Kapusta pekińska – zawiera bardzo dużo białka oraz witaminy: A, B1, B2 i C. Jest bogata w
mikroelementy takie jak: wapń, żelazo,
cynk, potas, fosfor, magnez i kwas foliowy. Jest podstawowym składnikiem
kuchni wschodnio-azjatyckiej (Chinach, Korei, Japonii). Zawija się w surową
kapustę wieprzowinę, czy ostrygi, lub po prostu jest składnikiem zup. Świetnie
smakuje smażona na woku. W polskiej kuchni stanowi jedynie składnik sałatek i
surówek. Na ciepło świetnie smakuje z makaronem i żółtym serem.
Kurki – są bardzo popularnymi i cenionymi grzybami w kuchni.
Doskonałe do sosów i zup. Nie nadają się do duszenia, ale świetnie nadają się
do marynowania w zalewie octowej.
Jak widzicie mamy całą gamę warzyw, które sprostają kubkom
smakowym największych łasuchów oraz smakoszy. Pewnie już nie możecie się
doczekać owoców letnich?
Oto i one:
Poza tym dojrzewają się już pierwsze wakacyjne, letnie
owoce. Są to:
Czereśnie – zawierają ważne składniki mineralne: potas, wapń, fosfor, magnez i cynk. Nie
są bombom witaminową, ale zawierają zrównoważoną mieszankę prowitaminy A, witamin z grupy B, oraz witaminę C i E.
Świetnie smakują surowe, ale wykorzystuje się je także do kompotów, dżemów,
nalewek, konfitur już nie wspominając o deserach i ciastach.
Maliny – są doskonałym źródłem witaminy C, beta karotenu, witamin: E, B1, B2, B6 oraz potasu, wapnia, fosforu, magnezu, kwasów organicznych
i flawonoidów. Świetnie nadają się na kompoty, mrożonki, galaretki, dżemy,
konfitury, powidła oraz soki. Wykorzystuje się je także do produkcji win, nalewek,
czy likierów. Doskonale smakują w połączeniu z produktami mlecznymi takimi jak:
mleko, jogurt, kefir, maślanka, twarożek.
Morwa – bogata jest w pektyny,
kwasy owocowe, składniki mineralne oraz witaminy. Zawiera również dużo karotenu.
Jadane na surowo, bądź przetwarzane na galaretki, soki, syropy i konfitury.
Idealnie pasują jako dodatek do deserów. Wykorzystuje się ją także do produkcji
win, nalewek i likierów. Nadaje się do suszenia.
Porzeczka czerwona - zawiera dużo witaminy C oraz B1, B2, B6, PP i E, prowitaminy A i błonnika. Występuje
w niej także żelazo, jod, fosfor, bar,
wapń, magnez, sód i potas. Rzadko jada się ją na surowo ze względu na
kwaskowaty smak. Częściej wykorzystywana jest do przygotowania przetworów.
Rewelacyjny dodatek do ciast i deserów. Wykorzystuje się ja do produkcji wina.
Nadaje się do zamrażania.
Poziomka – zawiera takie witaminy jak: C, P, B1, B2,
E i K, sole mineralne, taniny, kwasy organiczne i kwasy owocowe. Spożywane
zazwyczaj na surowo. Doskonałe na konfitury i nalewki. Suszone często dodawane
są do herbat!
POZDRAWIAM :)
Polecam też wizualny kalendarz sezonowych owoców i warzyw - można sobie wydrukować i powiesić na lodówkę, super sprawa przez cały rok :)
OdpowiedzUsuń